Podróż poślubna

Po wielkim i pięknym dniu, pełnym nie tylko szczęścia, ale i stresu, oboje zasłużyliście na czas odpoczynku i relaksu. Idealnym sposobem na uwieńczenie weselnych przygotowań jest wyjazd na miłe wakacje, wraz z osobą, z którą chcecie spędzić resztę swojego życia. Aby podróż poślubna przebiegała bez zakłóceń, wystarczy trzymać się kilku prostych zasad.

Jak zorganizować podróż poślubną?

Pierwszym krokiem, który powinniście wykonać organizując Wasz miesiąc miodowy, jest podjęcie decyzji o tym, gdzie chcecie pojechać. Wiąże się to również z decyzją o tym, co chcecie w trakcie podroży poślubnej robić. Czy ma być czasem relaksu i odpoczynku w towarzystwie nowego małżonka, czy raczej okresem przygód, aktywności i adrenaliny.

Druga kwestia, nad którą powinniście się zastanowić jest to, czy swoją wycieczkę zorganizujecie sami, czy z biurem podroży. Ta druga opcja jest na pewno wygodniejsza, ale nierzadko zorganizowanie wyjazdu na własną rękę pozwala dostosować plan podroży do Waszych indywidualnych wymagań i zaoszczędzić trochę pieniędzy. Zwłaszcza, gdy interesuje Was aktywne spędzenie czasu, a nie wyłącznie kąpiele w hotelowym basenie i opalanie.

Skoro mowa o pieniądzach, ważne jest, abyście zawczasu opracowali budżet (analogicznie jak budżet weselny), który chcecie przeznaczyć na podroż poślubną. Oczywiście miesiąc miodowy, to bardzo często wakacje życia, jednak niezapominajce, by przygotowany przez was plan finansowy był przede wszystkim realny.

Jeżeli wyjeżdżacie za granicę koniecznie upewnijcie się, czy Wasze paszporty są ważne (chyba, ze zamierzacie podróżować w granicach Unii Europejskiej). Zorientujcie się też, jaka waluta obowiązuje w miejscu podróży poślubnej. Odpowiednio wcześnie trzeba także zatroszczyć się o wizy, jeśli takie potrzebne są w kraju, do którego wyjeżdżacie. Nie zapomnijcie również o zapisaniu tak ważnego w podróży zagranicznej telefonu i adresu konsulatu polskiego, znajdującego się w docelowym miejscu wycieczki.

Istotną kwestią jest wykupienie ubezpieczenia, które także zagwarantuje Wam darmową pomoc lekarską za granicą.

Przed wyjazdem do egzotycznych miejsc nie zapomnijcie o potrzebnych, a czasem obowiązkowych szczepieniach. Przykładowe szczepienia wymagane w innych krajach:

Afryka: Benin, Burkina Faso, Ghana, Kamerun, Kongo, Liberia, Mali, Niger, Republika Środkowo-afrykańska, Ruanda, Senegal, Togo, Wybrzeże Kości Słoniowej, Zair – szczepienia przeciwko żółtej gorączce

Ameryka Południowa: Gujana Francuska - szczepienia przeciwko żółtej gorączce

Armenia – szczepionka menigokokowa

W niektórych krajach szczepionki nie są obowiązkowe, jednak lekarze doradzają ich wykonanie, np.:

Australia – błonica, tężec, polio

Barbados - wzw A, błonica, tężec, polio, dur brzuszny

Brazylia - wzw A, wzw B, żółta gorączka (febra), błonica, tężec, polio, dur brzuszny, szczepionka p/gruźlicza

Tunezja - wzw A, wzw B, błonica, tężec, polio, dur brzuszny

Włochy, Wielka Brytania - błonica, tężec, polio

Informacje o szczepieniach obowiązkowych i zalecanych możemy zdobyć w wojewódzkich stacjach sanitarno epidemiologicznych. Tam też wykonywane są zastrzyki. Szczepienia przeciw żółtej gorączce wykonują wybrane punkty szczepień zatwierdzone przez Światową Organizację Zdrowia.

Terminy podróży poślubnej

Obecnie niewiele osób może pozwolić sobie na luksus wyjazdu na miesiąc miodowy trwający faktycznie trzydzieści dni. Po pierwsze na takie wojaże rzadko pozwalają finanse, po drugie trudno jest znaleźć pracodawcę, który pozwoliłby nam na tak długi urlop. Z tego właśnie względu dużą popularnością cieszą się wyjazdy jedno, dwutygodniowe, a czasem nawet jedynie kilkudniowe, weekendowe.

Bez względu na to, na jak długi czas jedziecie pamiętajcie, aby odpowiednio wcześnie przerwę urlopową zarezerwować w miejscu pracy. Po drugie, jeśli nie lubicie tłumu innych turystów dowiedzcie się, kiedy w danym miejscu wypada szczyt sezonu turystycznego. Po trzecie osoby aktywne powinny też poznać terminarz interesujących wydarzeń kulturalnych, muzycznych, sportowych w miejscu, w którym spędzą swoją podróż poślubną. Tak, aby mogły je uwzględnić w planie swojej poślubnej podróży.

Ważną sprawą związaną z ustalaniem terminu miesiąca miodowego (przecież nie zawsze musi on się odbyć od razu po ślubie) jest to, aby wybrać okres, w którym pogoda będzie dostosowana do Waszych wymagań i możliwości. Koniecznie zdobądźcie informacje na temat klimatu kraju, do którego wyjeżdżacie. Na przykład osoby, które nie znoszą wysokich temperatur, nie powinny w środku lata wybierać się do Włoch, w których o tej porze roku panują bardzo duże upały. Natomiast w Afryce południowej, kiedy u nas lato jest w pełnym rozkwicie, panuje zima.

Miejsca na miesiąc miodowy – czyli pomysły na podróż poślubną

Dla osób o ograniczonym budżecie

To nie prawda, że jeśli nie macie dużej sumy pieniędzy, nie możecie mieć udanego miesiąca miodowego. Jedną z tańszych propozycji jest spędzenie wczasów pod gruszą, czyli docenienie walorów rodzimej agroturystyki. Warto wybrać się gdzieś np., w Mazurską głuszę i wynająć dom lub pokój w prywatnej kwaterze. W zależności od miejsca, do którego pojedziemy, za jeden taki nocleg zapłacimy już od 30 zł za osobę. Taka podróż poślubna ma wiele plusów. W ciszy, z dala od turystycznych szlaków możecie cieszyć się swoimi towarzystwem, w spokoju podziwiać nieskażoną przyrodę. Gospodarze, którzy na ogół są otwartymi i sympatycznymi ludźmi, za niewielką dopłatą przygotują Wam posiłki ze składników ekologicznych, własnych płodów rolnych. Ale agroturystyka to nie tylko nieskończone spacery po lesie. Wiele gospodarstw proponuje atrakcje dodatkowe, jak możliwość wypożyczenia sprzętu wodnego, jazdy konnej, ognisk, strzelania z łuku, lotów balonem, a zimą kuligów.

Jest kilka alternatywnych rozwiązań dla osób, które mimo ograniczonego budżetu chcą swoją podróż poślubną spędzić za granicą. Dla osób, które wolą wyjazdy „odgórnie zorganizowane”, świetną opcją są wyjazdy last minute. To wycieczki, które nie są kupowane z dużym wyprzedzeniem, a kilka lub kilkanaście dni przed planowanym terminem wyjazdu. Dzięki temu za ofertę na początku sezonu wartą 3000 złotych, w ramach last minute możemy zapłacić nawet o 50% mniej. Nie miejcie obaw – podróże poślubne last minute są pełnowartościowymi ofertami, zawierającymi te same atrakcje, co oferty wykupione z wyprzedzeniem. Zawsze jednak warto przed zakupem przeczytać dokładny regulamin oferty i poprosić o wyliczenie wszystkich kosztów. Rozważcie też możliwość wykupienia wycieczki typu „all inclusive”, czyli takiej, w cenie której zawarte są wszystkie posiłki, możliwość z korzystania z baru itp., a nie tej, w której zagwarantowane są tylko śniadania i obiadokolacje. All inclusive wydają się być droższe, ale w ostatecznym rozliczeniu są bardziej opłacalne. Nie musicie kupować żadnych napojów ani dodatkowych posiłków, na co musielibyście się zdecydować w wersji „tańszej”, a co w rezultacie zwiększyłoby cenę wycieczki nawet o 1000 zł.

Relatywnie tanią wersją zagranicznych podróży poślubnych dla osób, które cenią samodzielne wyjazdy są takie, gdzie… nie płacicie za nocleg. Brzmi niewiarygodnie, ale jest możliwe. A to dzięki internetowym „hospitality clubs”, czyli klubom zrzeszającym ludzi z całego świata. Wystarczy zapisać się do klubu i napisać mail do jednego z jego członków w wybranym przez Was kraju i mieście, z prośbą o przyjęcie w gościnę. To bezpieczna i sprawdzona forma podróżowania. Pamiętajcie, że „hospitality clubs” działają w obie strony. Jeśli Wy korzystacie z gościnności jego członków, powinniście być gotowi na przyjęcie ich do siebie.

Podróże poślubne dla nowożeńców z większym budżetem

Jeśli macie większe możliwości finansowe, ograniczeniem może być jedynie wyobraźnia. Osoby, które nie muszą tak bardzo liczyć się z kosztami, mogą sobie pozwolić na mniej lub bardziej luksusowe podróże i egzotyczne atrakcje.

Jeśli wciąż czujecie w sobie duszę dziecka, możecie wybrać się np. do Disneylandu, albo wizytę w tym parku rozrywki połączyć z wycieczką objazdową po Stanach Zjednoczonych.

Miłośnicy wypoczynku wśród złotych piasków mogą udać się w podróż poślubną na Malediwy, Seszele, Mauritius, Hawaje czy inne egzotyczne wyspy, gdzie w cieniu palmy będą mogli popijać drinki z palemką.

Nowożeńcy lubiący wyzwania i mocną dawkę adrenaliny na pewno skuszą się na bezkrwawe safari w Kenii, w najsłynniejszym rezerwacie Maasai Mara, gdzie obiektywem aparatu upolują „wielką piątkę”, czyli lwa, nosorożca, słonia, lamparta i bawoła, a także gazele, żyrafy, zebry, antylopy. Dodatkową atrakcją takiej podróży poślubnej będzie na pewno lot nad sawanną.

Miesiąc miodowy bez względu na to, ile będzie trwał i gdzie się odbędzie, jest jednym z najpiękniejszych okresów w Waszym życiu. Możecie sprawić, aby były to niezapomniane chwile. Nie ważne, czy wjedziecie na trzy dni, czy dwa tygodnie, na egzotyczne safari, czy wczasy pod gruszą. Wiele zależy od jego dobrego planowania. Ale przede wszystkim pamiętajcie, że to nie miejsce i pogoda odgrywają główną rolę, tylko Wasze uczucie i czas, w którym możecie się cieszyć z nowo zawartego związku małżeńskiego.

---

---

---

---

Zobacz również:

Pożyczka na podróż poślubną
Formalności po ślubie
Styl wesela
Atrakcje weselne

---

Polecamy:

---

Komentarze

---

Dodaj swój komentarz

Treść komentarza *
Twój podpis *
Twój adres e-mail *
Adres e-mail nie będzie publikowany na portalu, służy jedynie do potwierdzenia dodanego komentarza.
Potwierdź, że nie jesteś robotem *

Chcę dodać komentarz i akceptuję regulamin portalu.